cpi.ag
cpi.ag
Operator44 Operator44
182
BLOG

Refleksja na temat audytu PIS w ABW /"Prawnicy za free" - 2013/ -

Operator44 Operator44 PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

Sporo się pozmieniało,  po trzech latach... Zarazem w odniesieniu do strukturalnej patologii zarządzania, zasadniczo nie zmienia się nic -  audyt PISu de facto okazał się fikcją! Jakakolwiek realna "dobra zmiana" w służbach specjalnych nie jest możliwa, jeżeli od 25 lat polityczne koterie tylko zamieniają się miejscami. W tym układzie nadal clue tworzy logika politykierki, a nie profesjonalnej służby. Ta ostatnia uformowana jest w toku merytorycznej selekcji - natomiast politykierka ChDiKKupy preferuje selekcję negatywną - zgodną ze schematem: Bierny/Mierny/Wierny

-------------------------------------------------------------------------

/8 lutego 2013 r./

Prawnicy ABW za free obsługują frustrata...

   
Jedno zdanie ze skargi kasacyjnej "organu"do NSA (na kolejną sprawę przegraną przez ABW), którą przedwczoraj odebrałem. Miejmyna uwadze, że wszyscy płacimy z naszych   podatków za te wypociny (zachowana orginalna interpunkcja i stylistyka): 
Cyt."art.... polegające na tym, że uzasadnienie zaskarżonego wyroku zawiera błędne ustalenia faktyczne w oparciu o które Sąd niesłusznie zarzucił organowi naruszenie prawa i sformułował nieprawidłowe wskazania co do dalszego postępowania, a zarazem w sposób nieprawidłowy dokonał samodzielnych ustaleń faktycznych przesądzając, iż w dacie złożenia wniosku o przywrócenie terminu nie ustała przyczyna, na którą powoływał się skarżący, uzasadniająca brak jego winy w uchybieniu terminu do wniesienia środka zaskarżenia, zalecając organowi zbadanie stanu faktycznego poprzez ocenę wpływu stanu zdrowia skarżącego wynikającego z orzeczenia CKL oraz z załączonego do wniosku o przywrócenie terminu zaświadczenia lekarskiego w sytuacji, gdy nie istniała konieczność przeprowadzenia tego typu działań bowiem stan faktyczny został już wystarczająco ustalony, a ponadto sam fakt złożenia przez skarżącego przedmiotowego wniosku z uchybieniem ustawowego 7 dniowego terminu, wykluczał możliwość merytorycznego badania jego zasadności." 

I tak od trzech lat...

Kilkanaście spraw ... Wygrywam, ale tracę czas i pieniądze. Klasyczna taktyka "nękania przeciwnika". Sztab prawników, których sens funkcjonowania powinien być ściśle związany z obsługą spraw z ustawowego zakresu obowiązków służby - jest niczym innym, niż osobistą kancelarią prawną frustratów, którzy za cudze pieniądze odreagowują własne kompleksy - łamiąc przy tym prawo. Jeżeli "samiec alfa" powiedział, że "załatwi" opornych, to ma tak być! Udokumentowane restrykcje, to wiarygodny opis żenady, jaka panuje w obecnych służbach.

Po selekcji do nowo tworzonej jednostki realizacyjnej, na uroczystym wręczeniu certyfikatów operatorskich zapamiętałem dwa zdania. Pierwsze, wyrażone przez "wyższego oficjela": "Jesteście zbyt cenni dla kraju i służby, żeby jakikolwiek rząd było stać na wasze niezagospodarowanie - standarty będą amerykańskie..." (nawet naiwnie pomyślałem sobie, że gość gada serio).

Drugie, ważniejsze zdanie wypowiedział kolega - "zewnętrzny selektor" (a raczej nauczyciel): 

Bądźmy brachu zawsze po tej samej stronie...". 

Na koniec refleksja - źle się dzieje, kiedy zaburzona jest możliwość wiarygodnej orientacji, gdzie właściwie jest "ta sama strona"? Zawsze rozumiałem, że tam, gdzie jest interes państwa polskiego i jego obywateli. Ale od dłuższego czasu jest, aż za dużo przykładów, które sugerują, że nie koniecznie ...

 

 

 PS.

Kluczem do naprawy jest wewnętrzna polityka kadrowa (HR). To jej odzwierciedleniem jest obecna, godna pożałowania kondycja firmy. Zwykła głupota, łamanie prawa, zachowania mobbingowe i działanie na szkodę służby... Wszystko jest dobrze udokumentowane przez sam "ORGAN" - co, sugeruje wyjątkowe poczucie bezkarności, lub też ... definiuje poziom beznadziejnej głupoty nominatów pana Bondaryka.

Koszty, które poniosła rodzina z uwagi na kilkuletnie restrykcje, są wymierne. Sam nie mam czasu samodzielnie poprowadzić tej sprawy, bo jestem zmuszony od zera budować swoją firmę i obsługiwać bździny, które cytowałem na wstępie. Wszystkie dotychczasowe sprawy wygrałem - sam, bez prawnika - początkowo miałem "reprezentanta prawnego" w obrębie "firmy",  jednak ten "kolega" został przez przełożonych zastraszony i "wyeliminowany" ze sprawy. Są jednak partie polityczne, które podobno chcą "reformować i ulepszać", są instancje kontrolne i masa "specjalistów" głoszących potrzebę sanacji służb...

Wystarczy schylić się i podnieść...

8 lutego 2013 r.
Operator44
O mnie Operator44

"Jak najmniej Państwa w życiu obywateli - jak najwięcej profesjonalizmu tam, gdzie Państwo obecne być musi" (moje). "Zasada jest prosta-z ludźmi rozmawiam po ludzku, a ze świniami po świńsku" (gen. Lebiedź).

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka